Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Jeżeli o mnie Jasiu chodzi toEwa jestemlol
Basiu jesteś w lepszej sytuacji ode mnie z tymi korzeniami bo możesz się od swojej strony podkopać i włożyć np folię kubełkową ale najlepiej tak aby wystawała ponad grunt.
Uwierz mi ze takie oczyszczanie jak robiła Ela w zeszłym roku nie pomoże gdyż one ze zdwojoną siłą uderzą w oczyszczone miejsce tak jak to miało miejsce u Eli _tylko zapora pomoże.
Lepiej teraz soę pobawić niż później się męczyć.Nie sądze aby korzenie rozrosły się tylko u sąsiada na górce ,pójdą w każdą stronę i to ze masz niżej teren nie pomoże
Jest jeszcze drugie wyjscie nic nie robić a za jakiś czas obserwować jak inne rośliny giną w oczach. Jeżeli krzewy hortensji sobie nie radzą to byliny moment zostaną pożarte.
pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM