Rozmowy przy kawie (17) |
Witam i ja piąteczek słoneczny na dzisiaj zapowiedziany pracowity..okna czekają.. zaraz wybywam na zakupy, chyba rybkę zrobię.. Beti do mojego dziadka 2 razy przyjechało pogotowie (miał duszności) za trzecim razem w końcu się zgodził jechać, w połowie drogi w tej karetce zmarł a mógł żyć, gdyby za pierwszym razem pojechał..śmierć na swoje życzenie poniekąd.. zadbaj o siebie! |