Działka na sprzedaż
Ależ ze mnie gapa. Nie zauważyłam kawałka bruku obok różyczki i założyłam z góry, że jest Twoja. Ale i tak ucieszyła moje oczy.
Lusiu wycieczka była zamawiana przez Misię ale ja cichaczem podążałam za Wami. Biegasz po mieście jak młódka, nawet niestraszna Ci wichura zatem domniemam, że ze zdrowiem i samopoczuciem jest nie najgorzej. Mam wielką nadzieję, że moje domniemanie ma pokrycie w rzeczywistości.
Wycieczka - z wielkim sentymentem zaglądnęłam do znanych zakątków i z wielką ciekawością poznałam nowe miejsca. Nie byłam na Wyspie Spichrzów i z zaciekawieniem obejrzałam zdjęcia i przeczytałam zajmujące objaśnienia. Podziwiam Cię niezmiennie za olbrzymią wiedzę o mieście, za piękne fotki i za chęć snucia opowieści. Jeszcze parę lat i Wyspa będzie następnym urokliwym obszarem Gdańska. Oby stało się to szybciej niż później. Bardzo spodobały mi się budynki Aury. Nowoczesne ale nawiązujące do tradycji.
Ulicą Mariacką byłam zauroczona wiele lat temu a teraz doszły jeszcze kwiaty, których kiedyś było bardzo mało. Ktoś kto posadził tę kapustkę wśród kostki i jeszcze tak pięknie ją ochronił płotkiem powinien być z nami na Kompoście.
Dziękuję! Bardzo Ci dziękuję za podróżniczą godzinę.


  PRZEJDŹ NA FORUM