Rozmowy przy kawie (17)
    survivor26 pisze:

    Misiu wrócił, zszarpawszy moje nerwy na maksa, bo sobie w międzyczasie przypomniałam, że go na urlopie R. zapomniałam zaszczepićdiabeł Na szczęście wrócił cały i zdrowy tak z godzinę temu, uchachany nieludzko, więc pewnie i czyjaś kura poszła (choć śladów zbrodni nie stwierdziłam) i parę panienek we wsi odwiedził i...musi mu starczyć na długo, bo zamknęłam bramę na wszystkie dodatkowe zasuwy taki dziwny


Patuniu pies jak człowiek - też potrzeby ma ...(parę panienek we wsi odwiedził i...musi mu starczyć na długo,)no nie bądź taka ...wszak celibatu nie przysięgał...


  PRZEJDŹ NA FORUM