Rozmowy przy kawie (17)
My już po śniadanku , K. skrobie szyby w aucie . Szron taki duży ,że nawet na jezdni biało . Obecnie jest -6 , a młody wracając z restauracji 50m od domku poganiał nas twierdząc że zamarza lol
Dziś w planach wizyta u świętego bardzo szczęśliwy
Pat sama byłam w szoku na widok Sztokholmu , jakoś inaczej go sobie wyobrażałam bardzo szczęśliwy Dla mnie jest piękniejszy niż Paryż i inne Wenecje bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM