Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Kiedyś jarmuż był w każdym ogródku, żarłam to na surowo, nawet podmarznięte, ale czego dziecko nie zeżre? Posiejcie sobie na wiosnę buraków liściowych, też dobre. Kotki na leszczynie o tej porze toku to normalka, muszą urosnąć na jesieni, żeby było co rozpuścić na wiosnę. A jarząb zgłupiał przez upały i suszę. Swoją drogą rude wiewiórki wyglądają cokolwiek dziwnie, nasze są czarne.


  PRZEJDŹ NA FORUM