Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Zuziu jak zwykle opis pobytu zachwycający i zdjęcia oczywiście też trzymają klasę. Ale dla Ciebie to norma i byłabym chyba mocno zdziwiona, gdyby któryś z pobytów został opisany w nieciekawy czy nudny sposób. Pisz, pisz nasza prywatna autorko nam na pociechę.
Piękne rolety a i kuchenne okno zyskało śliczne wykończenie. Niedługo kolacja i może dlatego tak się rozmarzyłam czytając o żeberkach i ogórkowej. A później jeszcze te suszące się kiełbaski!
Współczuję sprzątania po najeździe gryzoni. Ta myszka musiała być w szoku jeśli udało Ci się przykryć ją słoikiem. Też nie potrafiłabym jej zabić.


  PRZEJDŹ NA FORUM