Rozmowy przy kawie (17)
Patuś ja mam fajnego pana, co to mi w całej chałupie remonty robił od samego początku, jak zaczęłam do czyścioszków jeździć, pamiętasz? to cały czas ten sam pan i jestem zadowolona, bo słowny i normalny, nie pijak, bo to nasz znajomy psiapsiółki mąż, więc zawsze jak coś sobie zaplanuję to lecę do Niego i mówię, że chcę to tak, a tamto tak i tak mam, bo na mężusia to ja liczyć w sprawach remontowych nie mogę z powodu.....nie da się taki dziwny jak byś chciała Go zamówić, aczkolwiek zaklepać, bo wzięcie ma i to jakie, to mogę porozmawiać, ale jak z dojazdem tego nie wiem, bo kiedyś też robił fuchę z dala od domu, ale tam spali, bo mam pomocnika i dali radę, więc jak byś tylko chciała namiary to pisz, ja pogadam czy da się oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM