Rozmowy przy kawie (17)
Basiu, to zuch chłopak. Mój M kiedyś tez tak pracował, ale bardzo źle znosił. Nie spał, nie jadł. Typ skowronka, co to się nie mógł przestawić. Chryzantemki jakieś mam, ale bezimienne...Chyba, że po fotkach...

Bogusiu, pokażę maszynę, a Ty pokierujesz operatorem sprzętubardzo szczęśliwy

Kasiu, nie chciałabym się wymądrzać...Ale muszę oglądać fuszerkę odwaloną na naszych kuchennych drzwiach...
Wszystko do powtórki...
Na nieoczyszczone drewno podobno kredowe Annie Sloan, ale nie testowałam. Dla mnie cena zaporowa.
Może ktoś ma z nimi doświadczenie...
Pati taka remontowa i obeznana. Przymierza się do szafy chlebowej, na pewno ci doradzi.


  PRZEJDŹ NA FORUM