Rozmowy przy kawie (17)
Dzień dobry bladym świtem aniołek.
Bogusiu takiego smaka na kawkę robisz, że się skuszę, chociaż kawę piję raz na dwa miesiące. Dziś będzie właśnie ten dzień kawowy.
Dario, Olu widzę, że świętujecie więc życzenia wszystkiego najlepszego dla Was bardzo szczęśliwy.
Basiu, Twój mąż codziennie tak raniutko wstaje? Fajne to nie jest ale za to pewnie na wczesny obiad jest już w domu aniołek.
Aguskag, szczęśliwa Twoja mama, że ma w Tobie takie wsparcie, realną pomoc. Różnie w obecnych czasach bywa z kontaktem dzieci i rodziców. Czasami brak chęci, czasami możliwości. Życzę Twojej mamie dużo zdrowia i siły.
Teresko, czy chleb może wyjść z zakalcem? poruszony Pieczenie chleba to dla mnie wyższa szkoła jazdy i nigdy się nie zabrałam. Z wypieków, to ja umiem dobrze tylko tort oczko.
Iwonko, bardzo ładną kuchnię zapodałaś. Tylko zmieniłabym to czarne tło, bo jak dla mnie smutne. Chciałam kupić sobie taki właśnie żyrandol na działkę, była kiedyś taka seria w Ikea, ale już nie ma.
Wszyscy tutaj skrobią, dłubią, remontują...Spróbuję i ja! Przyniosłam do domu półeczkę, którą ktoś wystawił przy zsypie i spróbuję doprowadzić do stanu używalności przy pomocy papieru ściernego i białej farby. Jeżeli mi się uda, to będzie do domku na działce a jak mi się nie uda, to też będzie do domku na działce oczko.


  PRZEJDŹ NA FORUM