Rozmowy przy kawie (16)
Oj, Basiu ulgi zatem życzę. Ja nie wytrzymałam i wylazłam z łóżka. Wyodkurzałam duży pokój, napaliłam w kaflaku i wyszorowałam łazienkę...
W. ugotował wczoraj dyniową zupę-krem. Z dużą dawką chili - rozgrzewającą wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM