Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi

Iwonko no miałam fuksa, ze na nie trafiłam, bo są niedrogie, a ładne - cała ta seria mi się podoba, i gdybym miała mniejszą łazienkę, to pewnie i na ścianę by takie poszły. No ale jak się okazało, ze w tym domu łazienką może być tylko pomieszczenie ponad 20-metrowe, to koncepcja kafelkowania całości upadła, bo by jak na basenie miejskim wyglądało Zuziu koncepcja oświetleniowa jest, jak wszystko nie do końca ogarnięta, ale na pewno będą dwa kinkiety po obu stronach umywalni i coś na środku sufitu, ale tu mam problem - najbardziej by mi pasował szydełkowy abażur, ale pomieszczenie ma ciut ponad 2 metry wysokości, jak powieszę abażur, to nawet Florka będzie w niego walić głową Zatem będzie musiał być po prostu proty, możliwie płaski plafon. A trzecim źródłem światła ma być lampka stołowa na stoliku, na którym też na honorowym miejscu spocznie komplet łazienkowy od Iwonki z wielkim trudem przemycony z Belgii w bagażu podręcznym

  PRZEJDŹ NA FORUM