Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Bea no właśnie o tej wspominała Beatrice. Te pachnąco kwitnące hosty tolerują większe nasłonecznienie i można z nimi popróbować. Ja potraktowałam pytanie Justynki wprost, czyli nie znając dokładnych danych wyobraziłam sobie patelnię od rana do wieczora. Słoneczne miejsce do południa lub od południa dla host rosnących w półcieniu jest OK.
W sprawie przyjazdu na razie nic nie wiem, myślałam o końcu października, ale wszystko zależy od W. dam znać, jak się dowiem coś konkretnego.
Małgoś no właśnie o to toczymy boje odwieczne z W. On widzi rabatę za 3-4 lata, a ja chcę mieć gęsto już. jasne, ze rozumiem racjonalne podejście do tematu, ale trudno jest się oprzeć dosadzaniu, jak wokół tyyyyyle miejsca oczko
Basiu kompletnie nie wiem co to za odmiana. Z prób identyfikacji wychodzi mi, ze to Autumn Magic, ale to niesprawdzone.


  PRZEJDŹ NA FORUM