NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Zuziu możesz liczyć na patyczki , ale co jej się stało ? u mnie na działce w tych popiołach dała radę ? a u Ciebie w super warunkach ? może coś jej korzenie podżarło ? ona tak jak Anabellka !
Iwonko nie ma sprawy , jutro a raczej dzisiaj jadę na działkę ostro pracować bo zima mnie zaskoczy a mam jeszcze całe mnóstwo do wsadzenia, kończę oczyszczanie ziemi z korzeni brabantów i będziemy wykładać folią kubełkową , straszna praca ale mam nadzieję że korzenie nie przejdą na moje rośliny ..można założyć nowy temat i też mam propozycję na kolejny !! Jaki to robal? przy kopaniu wyjmowałam jakieś "tłuściochy " ???
liście orlików zeżarły jakieś malutkie glizdeczki i też nie wiem co za dziadostwo ? taki temat by się przydał ..co Ty na to ?? ale to jak przyjadę do domu..


  PRZEJDŹ NA FORUM