Rębarka do gałęzi - elektryczna
Prośba o opinie osób, które używały
Dzięki dziewczęta.
Czasu mam sporo, chcemy wypożyczyć w piątek, do oddania w poniedziałek, czyli całe dwa dni ( może i kawałek trzeciego) do mielenia. Kup mamy mnóstwo, gałęzie są różnej długości, ale sporo takich po 1,5-2 metry. Mamy i takie zeszłoroczne i zupełnie świeże z liśćmi (dziś obcięte)
oooo, te



I chciałabym sie ich pozbyć, bo w tej chwili zawalaja mi kawał działki, a jeszcze ich przybędzie.

Zuziu, a mówisz, że to tak bardzo hałasuje???? My mamy piłę elektryczną i hałas jest zupełnie do wytrzymania, zwłaszcza jeśli porównać z piłą spalinową. Dlatego też chcemy pozyczyć rębak elektryczny.

A jeśli chodzi o ognisko, to ja palę tylko malutkie, bo ja mam za plecami (tuż, tuż) las i zaraz by mnie jakimiś karami "dupnęli". A żeby spalić, to co mam do spalenia, to musiałabym palić 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku i nie wiem czy bym połowę spaliła. A jak bym całe podpaliła ( oczko ) to ogień doszedłby i do Pat, i do MaGorzatki, i do Ciebie. Więc lepiej nie! pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM