Rozmowy przy kawie (16)
O, ja też księżyc przespałam, świtem podobno jeszcze był, ale wymagałoby to wyjścia 100 metrów w wieś zaraz po wstaniu więc sobie odpuściłam, słusznie przewidując, że inni, np. Danusia, zrobią piękne zdjęcia aniołek

Na dworze zdecydowanie rześko, rano para z ust szła, zatem dziś ogród może po południu. Tymczasem obleciałam już fryzjera i zaolejowałam drugi raz dechy, bo R. chce jutro wchodzić do pokoju, w którym olejuę betonować - robi też od razu grubsze roboty u dziewczynek, bo ich pokoje są następne w kolejnosci do renowacji aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM