Rozmowy przy kawie (16) |
Ja też tak hurtowo odpowiem. Historia mojego imienia. Moja o rok starsza siostra ma na imię Wioletta tak chciał Tata jak jeszcze była w brzuchu Mamy. Ja miałam być chłopcem...hm chcieli mi dać na imię Darek no ale ja się narodziłam i klops...rodzice nie mieli wybranego imienia, mama chciała bym się nazywała Gracja.....no ale tato jej wybił z głowy to imię bo mieszkaliśmy na wsi i bał się, że z Gracji dzieciaki zrobią Grackę a na końcu Haczkę....no dlatego jestem Beata ![]() ![]() ![]() Bea doktor reumatolog na razie wstrzymała się od wprowadzenia leków, bo jak byłam tydzień temu powiedziałam że trzymam się diety zaproponowanej przez moją szefową. Zleciła ponowne badania krwi i dzisiaj otrzymałam pochwałę, że nie ściemniam i faktycznie "dietuję" bo wyniki znacznie się poprawiły. Mam się jej pokazać po nowym roku ale powiedziała, że jakby mi znowu tak strasznie spuchły dłonie to ktoś z domowników ma zrobić im zdjęcie i natychmiast mam do niej lecieć bez rejestracji. A teraz o grzybach....hm po 4 godzinach miałam w koszyku 47 sztuk, niestety mimo padających nocami deszczy w lesie jest bardzo sucho. |