Rozmowy przy kawie (16)
Iwonko, nic nie kupionediabeł Czekam na opieszałego męża, żeby mi policzył ile kafelków trzeba oraz ile kasy trzeba na materiały budowlane i wtedy zadecyduję co najpierw kupię... a potem wyżebrzę pożyczkę od siostry, bo ja już owszem na to zarobiłam, ale wypłatę mam koło 20 października aniołek

I mam dylemat, w sumie może mi doradzicie? Bo te kafelki, co to MUSZĘ mieć są też sprzedawane w drugim gatunku, za pół ceny:

http://kaflowicza.pl/ii-gatunek/427-import-kaflowicza-vives-zola-blanco-10x20.html

Tutaj i w innych sklepach piszą, że mają one nieznaczne wady, ale nigdzie nie wysyłają próbek i nie wiem...ryzykować i kupić? Mogłabym jedno opakowanie na próbę kupić, ale koszty wysyłki są duże, trochę kasy szkoda. Kafelki będą tylko wokół wanny, za tę cenę mogłabym kupić z nadwyżką i ew. podobierać najlepiej wyglądające...no sama już nie wiem, ale 45 zł zamiast 90 bardzo kusi wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM