Fragment planety Ziemia
Zdjęć nie widzę i o ile mogę sobie wyobrazić pieski poszukujące pana lub pani na tym jeszcze widocznym mostku to niestety nie umiem sobie wyobrazić ptaszków w basenie. Szkoda bo opowieść czyta się z uśmiechem, który byłby jeszcze szerszy, gdyby nie technika.
Korzystam z fotosika ale dobijają mnie nachalne reklamy, które pojawiają się bez przerwy i trzeba je kasować, żeby wykonać kolejną czynność.


  PRZEJDŹ NA FORUM