NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Ela ale te korzenie tych tuji przechodzą ci na twoją posesję jak zrozumiałam?
a kwiatowo kusisz hortensjami u mnie tylko jedna póki co ale kto wie czy nie dokupię coś w kolorku..
u mnie znów sąsiad randapuje bo mu się plewić nie chce..w zeszłym roku by nam załatwił wszystkie thuje ( posadzone by się odgrodzić od sąsiadów i wiatru) na szczęście zareagowaliśmy w porę a teraz mamy okryte agro siatkę tak ok 50 cm od ziemi by nam przy randapie tych tuji nie załatwił.Ostatnio jego thuje mu schną i się głośno zastanawiał co się stało. Nie wpadł na to, że sam sobie je wykańcza..bo jak twierdzi on tylko tak psik psik robi i to na pewno z wiatrem na thuje nie leci..ehh


  PRZEJDŹ NA FORUM