Rozmowy przy kawie (15)
To się wywczasowałam za wszystkie czasytaki dziwny
Wróciliśmy szybciej niż się spodziewaliśmy , bo ....sprzęgło w samochodzie zaczęło się psuć
Jak to mówią? szewc bez butów chodzipan zielony

Ale nie ma tego złego ,co by na dobre nie wyszło : mamie przygotowaliśmy sporo drzewa na opał , skosiłam całe przyległości około domowe i pierwszy raz w życiu byłam w sądziepan zielony( sprawa spadkowa)
Aniu-Swety miałabyc ubaw ze mnie , taka byłam spięta pan zielony

Wyprawę nad morze sobie w tym roku odpuścimy jednak, bo pogoda nie teges , ale może uda nam się jednak pojechać do siostry w zachodniopomorskie na grzyby.
Jeżeli oczywiście do tego czasu naprawimy samochód.

Przywiozłam sporo jabłek od rodzinki i zaraz zabieram się za prażenie ich i wekowanie , będzie jak znalazł na szarlotki.
Muszę nadrobić zaległości , ale to wieczoremwesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM