Rozmowy przy kawie (15)
Olu uważne oko mamy dużo widzi. Na pewno rzeczywistość szkolna jest dla niego (i dla Ciebie) rewolucją. Jeżeli wychowawczyni jest wyrozumiała a w klasie nie ma jakiegoś łobuza, to przyzwyczai się malutki do szkoły szybciutko. Na szczęście dziś piątek, w sobotę i w niedzielę już go tam po swojemu poprzytulasz bardzo szczęśliwy.


  PRZEJDŹ NA FORUM