Rozmowy przy kawie (15)
Dzień dobry, u nas też w nocy porządnie popadało i dobrze bo wczoraj na pół godzinki udało mi się wyjść do ogródka i tak sucho było, a w poniedziałek wieczorem też padało. Teraz ponad 20 stopni i bardzo ciepło.
W pracy dalej nie wiem jak się nazywam, lecę po kawę i drugie śniadanie i do roboty.
Mój pierwszak coś nie teges albo go coś bierze albo mu coś w szkole nie pasi. Musimy wyczaić o co chodzii.

Marysiu- przepis na tą pastę do chleba skopiowałam, a miałam już nic nie zaprawiać wesoły
Aniu Sweety- ekipa przy płocie jakby trochę znana mimo, że włosy zasłaniają buzie. Kotka adoptuj koniecznie.
Janeczko - babeczki przyniosła koleżanka z pracy, a na weselu w poprawiny cała gama swojskich wyrobów była - pasztetowe, salcesony, kaszanki, bułczanki, szynki pod różnymi postaciami - Młody z wykształcenia weterynarz pracuje w jakiejś świniarni i trzy prosiaki przerobili, a jeden w całości był podany na kolację. Tak się objadłam, że do dzisiaj na diecie jestem.


Miłego dnia!


  PRZEJDŹ NA FORUM