Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi
Ech, no właśnie nie wiem co z tym dębem - R. bardzo chce mieć (nic to, że za płotem rośnie taki 20-metrowy), mi się czerwony z wyglądu podoba, no i chciałabym, żeby za naszego życia ten dąb wyglądał jak drzewo, a nie krzaczek, ale skoro piszecie, że tak szybko rośnie, to może rzeczywiście inną odmianę? Miałby rosnąć na tzw. trawniku ale bliżej sadu. Brzozy chciałam w dwóch kepach: jedną na skraju trawnika i różanki, drugą na skaju przeciwległej różanki koło huśtawki, ale chyba rzeczywiście ograniczę ich liczbę. Natomiast reszta drzew i krzewów będzie częściowo do uzupełnienia żywopłotu, a częściowo do rozlokowania w strategicznych miejscach ogrodu, tam gdzie nie ma ani grama cienia.

No nic, na razie zamówiłam tylko kilka, resztę chcę u Konieczki i tam mam jeszcze koszyk otwarty aniołek

Aniu, to białe to powtórnie kwitnąca smagliczka przekonałam się do niej w zeszłym roku, kiedy wysiałam ją w przedogródku i rosła pięknie bez podlewania, kwitąc praktycznie nieprzerwanie od maja do grudnia - tutaj posiałam ją wokół cebulowych i jak przekwitły, to pięknie mi zadarniła puste miejsca.


  PRZEJDŹ NA FORUM