Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Dzisiejszy spacer z aparatem. Dom, który mam nadzieję, że niedługo zmieni swój płaszczyk, jeśli tylko nasz bardzo niesłowny wykonawca nie nawali. Jednak 'szweckiej czerwieni' Sadolinu nie będzie, bo koszt nas przerósł... Wyszło ponad tysiąc złotych. Będzie 'klon kanadyjski' Vidaron'u, o 400zł mniej. Wiecie jaka jest różnica w impregnalach pomiędzy Centrami budowlanymi, a sprzedawcami na allegro?! Na 9l impregnatu to 76zł..... Oczywiście ponosimy koszt 10zł przesyłki kurierskiej (2 puszki za 20zł) lecz daje to ciągle wielką różnicę 66zł. Nasze zamówienie to sześć takich puszek.... 396zł w kieszeni.





Różyce, które przyjechały z Rozarium ostatnio już kwitną..... Nawet mój kapryśny aparat oddał kolorek Cinco de Mayo.











Dalie nieśmiało próbują zakwitnąć, a inne roślinki kończą już lato.... Dwa tygodnie temu na kilku astrach jesiennych zakwitły kwiaty na jednej gałązce. Całe szczęście, że reszta się wstrzymała.....






Znalazłam dwa znaczniki żurawek brakujących.... Zipper i Cappucino zginęły przez klęskę słoneczną.... Młode były, nie dały rady. Dwóch żurawek nadal szukam...




  PRZEJDŹ NA FORUM