Iwkowy ogródeczek
Iwonko, no niezwykła ta parada! Rękodzieło kwiatowe wygląda na koszmarnie pracochłonne, ale faktycznie masz rację, że chryzantemy dały radę ze względu na trwałość. Mnie się kiedyś udało trafić z Brukseli na etap układania dywanów kwiatowych na Grand Place. Efektu końcowego nie zdążyłam zobaczyć,ale jak te wszystkie palety z kolorowymi kwiatami zaczęły przyjeżdżać ... zawrót głowy!
Muszę floksy przyciąć!


  PRZEJDŹ NA FORUM