Rozmowy przy kawie (15)
Witojcies...

Tak czytam i czytam i wychodzi mi na to,żem leń pospolity..

Ale ja zawsze działam pod wpływem weny...we wszystkim.
I tylko do pracy na siłę chodzę...a! I jeszcze ogródek jest ponad to oczko
A wszelkie inne weną robione.
Gdy Szkodnikowi bałagan przeszkadza to sprząta,bo ja nadal czekam na wenę... ale gdy jest już,to trociny sę aż sypią!oczko

A poza tym zawsze mi gdzieś z tyłu głowy schowane cudne powiedzenie....


MÓJ DOM- MOIM ZAMKIEM ...

A z tym czasem jest tak:
Nie stoi,zawsze biegnie jednakowym tempem,zawsze jest młody,nie bolą go nogi,ani głowa...nie miewa migren ani jelitówek i kręgosłup też go nie boli...o kobiecych dolegliwościach nie wspomnę...nadal biegnie...
A dla rozmemłanych to nawet przyspiesza. oczko

No ...takie poranne przemyślenia leniwej Beatki,co różne miewa przypadki..

Kawa z mlekiem i jajecznica podana!

wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM