Wymarzona działeczka Kasi :)
Nie myślałam, że tak dawno mnie tu nie było. Cóż macierzyństwo zupełnie mnie pochłonęło pan zielony Natan jest cudowny, czasami ma gorszy dzień i płacze, ale to nic wesoły Jedynie z czym nie mogę się pogodzić to to, że pięć tygodni walczyłam o pokarm i niestety walkę przegrałam smutny Na ogrodzie jesteśmy prawie codziennie. Niestety po upałach niektóre rośliny pomimo podlewania uschły smutny
Kilka zdjęc Natanka i roślinek















  PRZEJDŹ NA FORUM