Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi
Ja zamierzam część cebulek dać do koryt, powinny przezimować bez problemu. A odpowiadając przy okazji na pytanie MaGorzatki z wątku kawowego co do planu nasadzenia cebulek. Mam trochę wykopanych przy reorganizacji ogrodu, ale clou stanowią cebulki kupione od Asi na Dogomanii i kompulsywne zakupy Biedronkowe - wszystko różowo-biało-fioletowe oraz czerwono-żółto-pomarańczowe. I w takich grupach kolorystycznych zamierzam je sadzić, mając nadzieję, że w końcu osiągnę efekt łanu cebulowego bardzo szczęśliwy

Elu u nas nie ma co za bardzo sępić, bo dojazd jest zorganizowany, a że niedoskonały...od paru lat rodzice dobijają się o zapewnienie opiekuna w gimbusie i od paru lat gmina, szkoła i przewoźnik spychają na siebie wzajemnie odpowiedzialność, więc to się raczej nie zmieni. Natomiast zasadniczo dojazd zapewniony jest i żadne dziecko nie musi dygować przez las, żeby się do autobusu dostać...


  PRZEJDŹ NA FORUM