NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Janeczko jak miło ,że mnie odwiedziłaś, przyznam że miałam już wysyłać do Ciebie wiadomość na skrzynkę ,
długo nie dawałaś znaku u mnie , pomyślałam że może zrobiłam Ci przykrość i teraz mam wyrzuty sumienia ,
nie podziękowałam za życzenia osobiście zawstydzonyzawstydzony tylko grupowo a TY jako pierwsza mi je przysłałaś i takie
piękne - bardzo Cię przepraszam 01 byliśmy na działce a jak przyjechałam to byłam tak umęczona tymi upałami ,przekładaniem węży , wkurzona na brak wody w studni i mdlejące rośliny i moją niemoc , że zrobiłam to grupowo..jeszcze raz bardzo Cię przepraszam ..cieszę się ,że tak odbierasz moje mimo pracy zaniedbane ogródki.
Cieszę się że Anabelka zdrowo Ci rośnie ona nie ma dużych wymagań ,jeśli coś Ci się spodobało szczególnie to chętnie się podzielę , na zdjęciach mam pokazaną hortensję Pink Anabelle,Hayes Starburst - służę patyczkami .
Pink Anabelle jak widziałaś rośnie u mnie w mocnym półcieniu i ładny bukiet utworzyła ,Hayes Starburs podobnie ta ostatnia nieco się pokłada ale to młoda sadzonka , w przydomowym też ją mam i tu jest sztywniejsza ma też lepszą
bardziej wilgotną i cięższą ziemię , niektóre liliowce z przydomowego też już można dzielić ...



  PRZEJDŹ NA FORUM