NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Marysiu z działki przyjechałam , ale właściwie to wpadamy do domu aby i tu podlać i znowu na działkę ,
trochę podczytuję co w innych ogrodach ...jestem tym sezonem zniechęcona , zdjęcia oczywiście robiłam i wstawię co nieco jak mi moje frustracje przejdą ..mam nadzieję ,że niedługo to nastąpi ...


  PRZEJDŹ NA FORUM