Działka na sprzedaż
Witaj Zuziu, z tą cierpliwością u mojej córki jest różnie. Na pewno jest wytrwała. Próby stworzenia lalki, chociażby głowy trwały około trzech lat. Próbowała pracować na różnych materiałach, niepowodzenia nie zniechęcały ją. Tak, tak, wytrwale dąży do celu.



Wczoraj byłam w swoim rodzinnym mieście. Jechałam autobusem i chłonęłam oczami wszystko co mijaliśmy. Nie zdawałam sobie sprawy, że tak bardzo będzie mi brak tych lasów, pagórków, rzeczek, stawów. Miasto wypiękniało. Nie miałam czasu na włóczenie się po nim ale to co zobaczyłam napawa radością.


  PRZEJDŹ NA FORUM