Rozmowy przy kawie (15)
Upał i u nas i duchota okropna zakręcony Zjedliśmy obiad pod parasolem i wszyscy czym prędzej do domu , bo tam miły chłodek lol
Pat no chciałam młodemu niepodziankę zrobić ,bo być może to ostatni moment lolTatuś jednak się wygadał i nici z niespodzianki . Zarezerwowałam już nawet wstępnie hotel w Rovaniemi - wstępnie bo bez ponoszenia kosztów anulacji mogę do 4 października jeszcze zrezygnować ,jeszcze tylko w Sztokholmie w obie strony muszę coś zorganizować . Więc chyba postanowione bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM