Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Pat tak mnie zaciekawiłyście tym tematem mszyc, że pół nocy poświęciłam i znalazłam ciekawy KONSPEKT. Warto poczytać. Mało o tym w sieci. Teraz przyznaję rację, to mszyce, znaczy ich spadź tak załatwiła mi roślinki, a słono dokończyło.



Aniu taki mały skarb się znalazł.... bardzo ciekawa piłka do cięcia, później pokażę. I wreszcie przejrzeliśmy skorupy w wiklinowym koszu, który poprzednik zostawił, więc zastawa się powiększyła.



Bea być może, bo ta była dużo jaśniejsza niż poprzedniczki. Miała pręgę na grzbiecie.



  PRZEJDŹ NA FORUM