Rozmowy przy kawie (15)
    Sweety pisze:

    Fiordy aniołek Ni9essstety faktycznie jest drogo, ale na 100% muszę się tam kiedyś wybrać.
    U nas już gorąco, a ja dziś mam do pokonania trasę via rodzinka, by eM się pożegnał, a portem Balice. A jutro... Do pracy smutny


O super! Będzie z kim ponarzekać o świcie, że wstawać trzeba bardzo szczęśliwy Ja mam jutro jeszcze wolne, ale od wtorku...aaaa staram się nie myśleć jeszcze, co jest trudne, gdyż Flora odlicza godziny do szkoły (dosłownie: musze jej co godzinę przypominać ile jeszcze godzin do początku roku szkolnego diabeł )...Sara jednak bardziej realistyczna po matce jest i aż tak entuzjazmem nie eksploduje, przeczuwając, że placówki wychowawcze, to nie taki znowu cymes taki dziwny

Iwonko, to Finlandia też wchodzi w rachubę? Jakbys potrzebowała jakichś informacji praktycznych, to mam pod Helsinkami bliską koleżankę, mogę popytać aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM