Rozmowy przy kawie (15) |
Witajcie. Wczoraj zaliczyłam giełdę kwiatową we Wrocławiu. Wróciłam z koszem wiklinowym pod drzwi i przepiękną hortensją , na którą chorowałam już długo. Tymczasowo jedno trafiło do drugiego , czyli hortusia w koszyku stoi na schodach. Jest ogromna i ma piękne kwiaty. Pytałam koleżanki jak przyszła ile sądzi ,że za nią zapłaciłam , powiedziała że co najmniej 100 , nie chciała uwierzyć ,że ...16 zł ![]() Dziś zbudził mnie deszcz. Padało do południa, z przerwami , więc troszeczkę podlało. Co do zakupów z moim, to lepiej nie mówić... Buty kupował przez chyba 6 lat u Wojasa ten sam model , wchodził, model - rozmiar - wychodził . Aż wycofali z oferty i był niepocieszony. Garnitur niestety musiał uszyć na miarę... taki jest wymiarowy ![]() Nie wiecie kto poszukuje smokingu? Mam na zbyciu ![]() Pochwalę się - otrzymałam dziś mój piekarnik wraz z okapem jupiiii! Pół dnia gada montowałam. ![]() Jestem z siebie dumna , ale tak umordowana ,że premiery nie było i idę spać. |