Rozmowy przy kawie (15)
No, ja nie narzekam, że mi R. ciuchów nie kupuje....dzięki Bogu, że tego nie robi!bardzo szczęśliwy No i środkami na jego koncie dysponuję jak chcę, z rzadka tylko zgłaszając sprzeciw co do planowanych zakupów...właśnie zgłosiłam odnosnie do pieca na eko-groszek - owszem, przydałby się, ale piec działający mamy zaledwie dwuletni, za to auto lada moment rozpadnie się, więc to jego zakup ma zdecydowane pierwszeństwo!

Bogusiu, sweter pokażę, jak wrócę, bo tu aparatu nie mam zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM