Rozmowy przy kawie (15)
Małgosiu, postaram się utrzymać...Jak mnie placówkowa codzienność nie wchłonie. Od jutra zaczynamtaki dziwny.

Pati, jeśli jesteś pewna, że nie skorzystasz-bardzo chętnie przygarnę.

Kasiu, termin jeszcze nie określony. Myślę o przyszłym weekendzie. Byłam , polecam. Młody to miłośnik przyrody-owadów i gadów w szczególności i historii-militaria II wojny światowej. Mam dla Ciebie nasionka orlików, niebieskich i nie tylko. Daj znać jak z odbiorem. Czy mam wysłać.
Co do czasu wykonania poduszek, wszystko zależy od chęci i czasu jakim dysponuję. Tutaj się złożyło, miałam tzw. moc twórczą i wystarczyły 3 dni (na obie).

Aniu, odpoczywaj, a potem dziel się wrażeniami.

W ramach wędrówek po okolicy dzisiaj Szczelina Lechicka w Rezerwacie Lubygość. mamy ambitny plan, by schodzić wszystkie rezerwaty w lasach Mirachowskich i okolicach. A jest ich całkiem sporo. Nieskromnie dodam, ze niewiele już zostało do zdeptania.



  PRZEJDŹ NA FORUM