Octy owocowe
    MaGorzatka pisze:

    A czy ocet owocowy może się nie udać? I jak to poznać, że coś złego się dzieje, że źle nastawiłam?


Oczywiście, że może się nie udać, ja jestem tego najlepszym przykładem. Kilka razy nastawiałam ocet jabłkowy, zgodnie ze sztuką. Stał, skwaśniał, był bardzo smaczny, przez trzy dni, a potem spleśniał, zrobiły sie w nim "gluty", a na wierzchu kożuszek. I niczym go nie dotykałam, żadnych dodatkowych bakterii nie dostał. Nie wiem czemu tak sie stało. Może to jakaś bakteria w powietrzu była??? nie wiem.


  PRZEJDŹ NA FORUM