Rozmowy przy kawie (14)
Hej, bardzo mi się podoba cała idea tego lumpeksu - to o czym pisała Margolcia, że oddajemy ciuchy za darmo, ale koszty przesyłki ponosi "nabywca", bo trudno wymagać, żeby ofiarodawca jeszcze dokładał do interesu.
Pat - a na tej giełdzie, to poproszę mnie już zapisać na starożytne łańcuchy, jeśli jeszcze są wesoły

Jadę dziś do fryzjera, ale postanowiłam nie obcinać włosów, tylko kolor odświeżyć, bo już jestem całkiem blondyną przez to słońce portugalskie i polskie. Ja mam taki rodzaj włosów, że jak tylko są trochę dłuższe, to się kręcą. Jeśli ich nie wysuszę suszarką, tylko rozgrzebię po myciu palcami, to mam loczków całą głowę. Taką fryzurę mam zawsze w wakacje, a teraz postanowiłam tak zostać. No, zobaczymy.


  PRZEJDŹ NA FORUM