Rozmowy przy kawie (14) |
No, Bogusiu - takie zakupy to ja lubię! Misiu - przytulam Cię, nie daj się! U mnie też ostatnio mimo zewnętrznych pozorów normalnego funkcjonowania jest smutno, jest zmartwienie. W najbliższej naszej rodzinie wykryto niedawno ciężką chorobę i to u bardzo młodego człowieka... z gatunku tych chorób, co to się niby od tego nie umiera, ale i wyleczyć się nie da, bo to już jest wyrok ![]() Jesteśmy wszyscy współcierpiący i chorzy razem z nim. Kiedyś czytałam o tym, że w takich przypadkach współchoruje cała rodzina - teraz wiem, jak to jest. |