Kompostowy zlot sierpniowy (6-7 sierpnia 2016)
W moim przypadku już tak pięknie niestety nie jest płacze Przypuszczam ,że mój K. już się nawczasował na kolejne 7 lat i za rok znów sama będę wyruszać w drogę . Nawet gdyby zlot był w dostępnym dla mnie terminie ,to sama chyba nie pokonam aż tylu km z młodym jednego dnia . Z miejsca moich wakacji do Słupska lub okolic mam zawrotne 830 km . Gdyby to choć było ciurkiem po autostradzie ,ale nie ! A wracając ze Słupska w stronę domu zaś 1150 km . Niby za każdym podejściem tylko 200 km plus niż do tej pory ,ale jak dla mnie to jednak dość sporo eh


  PRZEJDŹ NA FORUM