Działka na sprzedaż

Zuziu, Misiu dobrze by było gdyby pogoda dopisała i w sobotę bo mój mąż postanowił pojechać na działkę i skosić trawę. Mam nadzieję, że tylko trawę. Nie mogę sobie przypomnieć czy wszystkie młode i małe rośliny odpowiednio zabezpieczyłam. Cieszę się, że jedzie na wieś bo ostatnio nigdzie się nie rusza i obawiam się powrotu depresji. A ja w niedzielę sobie pojadę, może kupię coś kwitnącego i sobie posadzę. W sobotę w drodze do pracy przejdę przez ryneczek. Już się cieszę na samą myśl. A w mieście Jarmark stary bo 755 letni.

  PRZEJDŹ NA FORUM