Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Zuzia, ogród masz po prostu cudowny! A ile włożyliście w niego pracy! Ale odwdzięcza się z nawiązką. I Twoja druga połowa też pracuje w ogrodzie! Tego to Ci zazdroszczę. Mój jest bardzo oporny i wykonuje wybiórczo tylko ścisłe polecenia. I to też w systemie "mañana".
Tylko te gzy! Ja nerwowo reaguje na te owady i pewno nosa z domu bym nie wyściubiła. Chyba musi gdzies w bliskiej okolicy być jakieś zastoisko wodne, bo one to lubieją!?


  PRZEJDŹ NA FORUM