Rozmowy przy kawie (14)
Uff w samo południe byłam na odpuście , jestem zmiętolona jak moje roślinki mimo deszczu w nocy,
Baloniki kupione o rany jakie ceny, przytulanki też.
A najważniejsze kupione szczypki to są cukierki jak paluszki i słodkie bardzo. Dziecię zadowolone i to jest najważniejsze.


Margolciu! wszystkiego najlepszego i zdrówka bo to najważniejsze.aniołek



Zuza! he, he i ja się zastanawiałam czy sobie nie kupić takiego kwiatka.

A zapomniałam odwiedziłam też ciucholandię nawet sobie cos kupiłam.aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM