Kompostowy zlot sierpniowy (2015)
Moje dzieci bedą w pełni usatysfakcjonowane kiełbasą, mogę dla nich, innych dzieci oraz chętnych dorosłych przywieźć też jakieś drobne ciasteczka do pogryzania (bo moje dzieci moimi wypiekami gardzą diabeł ).

Co do hurtowego pieczenia kiełbasek, to coś w zdemenciałej pamięci mi się kojarzy, ze widziałam takie rozwiązanie, że patyki hurtem oparte o jakiś stojak/płotek/coś ala barierka, także wszystkie kiełbasy wisiały nad ogniskiem i nie trzeba ich było samemu trzymać


  PRZEJDŹ NA FORUM