Kiedy zakwitną piwonie
Zapatrzyłam się na Ismenę. Jaka cudna. Barszcz to ma liście takie wielgachne. I gdyby to był on, byłabyś już pewnie poparzona, bo on parzy na odległość, bez dotykania nawet. O groszkach wieloletnich tez muszę wreszcie pomysleć. A te chabry to chyba sporo odmian mają. Dostałam chabra od Pat, a kompletnie inaczej wygląda, takie wielkie krzaczysko i wysokie, z żółtymi kwiatami. Same liście to ma ogromniaste. Ja mam jakiegoś wypaśnego chabra, albo to nie chaber i coś pokićkałam z nazwami.zawstydzony Czemu chcesz ciąć tawułę? Mi się jakoś podobają jak naturalnie rosną. Na górce cukiniom powinno być dobrze. A różyczki, oj...


  PRZEJDŹ NA FORUM