Rozmowy przy kawie (13)
Beato, kciuki zaciśnięte!

Wróciłam z miasta, skwar ogromny, ruch jak w centrum Wrocławia w godzinach szczytuzmieszany Zatem żeby złagodzić latoagatowy stres już dziś sobie pocieszajkę w ogrodniczym kupiłam w postaci akacji kwitnącej na różowo...zajechałam tylko po roundupa, ale ona tak stała i błagała, żeby ją zabrać z tego rozgrzanego placu, cena też nie powalała, więc uratowałam biedaczkę bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM