Rozmowy przy kawie (13)

Misiu!Generalnie jak uczy moje doświadczenie, to nie ma co za szybko kłaść krzyżyka na róży. Moja po roku odrosła, a wyglądało, że koncertowo odleciała. Ale nawozem faktycznie mogłaś ją spalić. Zależy czego, ile i jak jej dałaś...
Po pracy nadaje już z domu bardzo szczęśliwy Mam co prawda co robić i w domu do pracy, ale chwilowo czuję się wypompowana. Dzień był męczący, ale satysfakcjonujący. Niekiedy się wkurzam, ale na prawdę lubię tę moją pracę, szczególnie prowadzenie postępowań. A chwaliłam się już, że mam markową togę poruszony Produkt z Telimeny S.A. Jest na prawdę super bardzo szczęśliwy Jak 15 lat sądzę, jeszcze tak porządnej nie miałam.
W ogrodzie róże zmaltretowane przez ulewy, ale za to wyszło słonko i zrobiło się na prawdę przyjemnie bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM