Rozmowy przy kawie (13)
Świętuję i ja z wami,choć stresa mam z tymi moimi nowymi naukami..no cóż,najwyraźniej mój zakład dba,cobym alzheimera nie dostała i każe ćwiczyć umysł niejako nadwyrężony..
W związku z czym zapodałam do organizmu dawkę magnezu,vit,b12 i celem rozluźniena ogólnego nastroje podwójna dwkę hydrocortizonu na uspokojenie...uuuhhhuuu...się działo..nic się sie nie działo,prócz tego żą gdy wracałm z zakupów to już nic nie widziałam,a mięśni nie miałam wcale..prosto z auta do wyraaaaa! A jak mi się spać chciało..do dziś rana..i rankiem też trudno było mnie dobudzić..pan zielonysię urządziłam,teraz już wiem jak można se zrbic przyspieszony pogrzeb,gdy się nażre człek tabletek na uspokojenie..

Generalnie na jutrzejsze nowości jestem pozytywnie naładowna z hasłem na gębie..JA TYM.......POKAŻĘ!! w wykropkowane pole można wstawic sobie dowolne inwektywy..pan zielonypan zielony

Jerry! Damy radę!! ostatecznie jestem dosć konkretnym filarem tej......całej Poczty! pan zielonypan zielony

Do boju!

UUUUUURRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!

cool


  PRZEJDŹ NA FORUM